Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 59
Pokaż wszystkie komentarzeJeśli to ma być dziennikarstwo, to ja jutro idę się zatrudnić do baletu - mam rozwalone kolano, ale nie od moto. Można by ten artykuł zaakceptować, gdyby na początku dodać jedną kwestię. Mianowicie, że dotyczy on pewnej części (jakiś procent) popaprańców, którzy pasują do tego opisu. Tak jest, tak samo jak wśród lekarzy są łapówkarze, wśród księży pedofile, itd. Tylko, że nic takiego nie ma - wszyscy do jednego wora. I to jest skandal. Nie dość, że kobieta nie ma pojęcia o temacie, że nic o nas nie wie, a cały artykuł jest tylko pisanym pod publiczkę na zamówienie paszkwilem, to jeszcze wali w dramatyczne tony z opisem rozdzierających serce scen. Byłem w życiu przy trzech potrąceniach pieszych. Każdy przejechany przez samochód. Czy Pasieczny nie ma zdjęć tych ofiar? I to ma być dziennikarka? To jest skandal! Ona już nic więcej, w żadnej przyzwoitej gazecie (jeśli takie są), nie powinna napisać.
OdpowiedzJa jestem przekonany, że jeżeli ktoś pisze jak to widok krwi i urwanej głowy może być piękny to ma naprawdę problemy, ale z własną głową. Powinniśmy jako środowisko wystąpić z procesem o zniesławienie środowiska i narażenie nas na dodatkowe zbędne zachowania na drodze, które zagrażają życiu nie tylko motocyklisty, ale również innych użytkowników. Ta Pani dała się podpuścić redaktorowi. Kiedyś będzie jej przykro z tego powodu. Trzeba ten temat poddać dyskusji. Podpytam znajomych prawników. Ta Pani powinna napisać sprostowanie i odszczekać złe słowa. A jeżeli będzie trzeba to powinna zostać zwolniona z gazety.. To jest skandal i brak serca do drugiego człowieka.
Odpowiedz